Jeden z cheatów (dyskusje o tym czy jest to cheat/exploit/bug/cokolwiek innego prosimy przenieść w inne miejsce ) wzbudził ostatnio wiele kontrowersji. Dla przypomnienia – dzięki obecności jednego ze specyficznych championów w grze (np.
Ashe) i wykorzystaniu zewnętrznych programów istniała możliwość przypisania bohaterowi pod autoatak innej umiejętności. Dla przykładu dało się ustawić, aby Brand autoatakował swoim
ultem (jeśli chcesz przeczytać więcej zapraszamy do oryginalnego tematu Nowy cheat w League of Legends – ulti Branda zamiast autoataku). Wczoraj pojawiła się informacja, że pierwsi z graczy, którzy używali powyższego exploitu zaczęli być banowani.
Fala banów dopiero zatacza kręgi i coraz więcej osób zgłasza, że ich konta faktycznie zostały zbanowane za nielegalne wykorzystywanie mechanik gry. Sytuacja z bugiem ma jednak swoje dobre strony – ze względu na masową skalę błędu, Riot zabrał się wreszcie za wyeliminowanie go i od tej pory powinniśmy uświadczyć o jeden bug mniej (złą stroną pozostaje fakt, że ich liczba jest w dalszym ciągu astronomiczna).